To spotkanie lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy szybko wyszli na prowadzenie 5:1. Przy takim rezultacie, trener Migała poprosił o czas. Później tomaszowianie próbowali doprowadzić do wyrównania, co udało się w końcowej fazie tej części meczu. Przy stanie 24:21 dla Lechii, gospodarze nie zdołali przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę i ostatecznie goście wygrali 25:21.
W drugiej i trzeciej części meczu obie drużyny walczyły jak równy z równym. Lechia prowadziła swoją grę zarówno skrzydłami jak i środkiem. Szczególnie w pod koniec trzeciego seta narzuciła swoje tempo gry, co dało w efekcie wygraną 3:0 w całym meczu.
Po ośmiu meczach Lechici zajmują pierwsze miejsce w tabeli. Już w najbliższą środę (16 listopada) tomaszowianie zmierzą się w Pucharze Polski z pierwszoligową Victorią Wałbrzych. Początek o godz. 19.
Lechia w składzie: Bartłomiej Neroj (k), Michał Mysera, Maciej Janikowski, Michał Cymerman (l), Jakub Guz, Mariusz Pruski, Rafał Obermeler, Patryk Kucharski, Patryk Laskowski, Szymon Szewczyk (l), Damian Migała, Daniel Reszka, Mikołaj Kubryn, Bartłomiej Pająk.