Zbyt wilgotne drewno jest mniej wydajne energetycznie, gdyż duża część energii spalania zostaje zużyta na odparowanie wilgoci. Spalanie takiego opału przekłada się na wyższe koszty ogrzewania, powoduje obniżenie sprawności urządzeń odprowadzających spaliny, zwiększenie emisji pyłów, a co za tym idzie wzrost emisji rakotwórczych gazozoli i aerozoli.
Straż Miejska w Tomaszowie Mazowieckim chce pomóc mieszkańcom miasta w wyeliminowaniu niewłaściwego i niedozwolonego opału. Jednostka zakupiła dwa urządzenia do badania drewna w zakresie od 6 – 60 % wilgotności bezwzględnej. Można nimi dokonać pomiaru około 270 gatunków tego typu opału. Posiadają one świadectwa wzorcowania wydane przez Okręgowy Urząd Miar w Krakowie.
Strażnicy miejscy będą korzystać z urządzeń podczas prewencyjnych kontroli, które rozpoczną się 1 października. – Nie chcemy karać mieszkańców, tylko uświadamiać im zagrożenia i konsekwencje, jakie niesie za sobą spalanie mokrego drewna – podkreśla Sławomir Wieruszewski, komendant Straży Miejskiej w Tomaszowie Mazowieckim.
Dodatkowo, w każdą środę, na życzenie mieszkańców strażnicy będą sprawdzać, czy drewno w ich gospodarstwa domowych nadaje się do spalenia. Zgłoszenia będzie można dokonywać telefonicznie (tel. 986) lub osobiście (ul. Polskiej Organizacji Wojskowej 10/16).
Przypomnijmy, że uchwała Sejmiku Województwa Łódzkiego w sprawie wprowadzenia na obszarze województwa ograniczeń w zakresie eksploatacji instalacji, w których następuje spalanie paliw, zakazuje stosowania opału zawierającego biomasę stałą (dotyczy to także drewna) o wilgotności powyżej 20 proc.